7 najbardziej trujących roślin na świecie

Podpowiemy Ci, w jakie jabłka nie warto wgryzać się, jakiego zapachu kwiatów na pewno nie wdychać, a pod którym drzewem lepiej nie przeczekać deszczu, bo to wszystko może być Twoją ostatnią inicjatywą. Wybór obejmuje najbardziej trujące rośliny na świecie.

Tytoń


Niektóre części rośliny, zwłaszcza liście, zawierają alkaloidy anabazyny i nikotyny. Obydwa związki chemiczne są toksyczne. Naśladując działanie acetylocholiny (nieco przypominające działanie adrenaliny), nikotyna działa na autonomiczny układ nerwowy. Jeśli zjesz liście tytoniu, możesz umrzeć. Nie ironizuj tak w przypadku stwierdzenia „kropla nikotyny zabija konia”: 50 mg toksycznej substancji może prowadzić do niewydolności płuc i spowodować paraliż. Każda osoba, która choć raz paliła tytoń, zna skutki nikotyny w małych dawkach – przyspieszone bicie serca, wysokie ciśnienie krwi, czasami łagodne nudności i zawroty głowy. Jeden papieros zawiera około 3 mg nikotyny, więc wszystkie te objawy powodują raczej uczucie wigoru niż zatrucie.

Istnieje również nikotyna w postaci płynnej: oleista ciecz o żółtawym lub brązowym kolorze. Łyżeczka tego „oleju” może zabić dorosłego człowieka, a kropla substancji na skórze wystarczy, aby spowodować zatrucie organizmu. Ciekawe, że płynna nikotyna jest stosowana w środkach odstraszających owady i – pomyśl o tym! – do papierosów elektronicznych.

Belladona

Roślina ta nazywana jest także sennym otępieniem i szaloną jagodą. Nic dziwnego, że takie nazwy nie pojawiły się znikąd.

Belladonna rośnie w Europie Środkowej i Południowej, Afryce Północnej i Azji Zachodniej. Wraz z odkryciem Nowego Świata jagoda pojawiła się na niektórych obszarach Kanady i USA. Niebezpieczna roślina spokrewniona jest z pomidorami, ziemniakami, bakłażanami, niektórymi rodzajami papryki i tytoniem – wszystkie należą do rodziny Solanaceae. Wśród najbardziej trujących roślin półkuli wschodniej, belladonna zawiera ogromne ilości alkaloidu tropanowego w towarzystwie innych toksyn.

Tropan ma właściwości farmakologiczne i jest nawet stosowany w medycynie – ale pod czujnym nadzorem lekarzy. Już w starożytności używano go jako środka znieczulającego. Poziom toksyczności belladonny zależy od części rośliny i pory roku. Teoretycznie trzy do czterech świeżych jagód działają jak narkotyk psychoaktywny. Biorąc jednak pod uwagę indywidualną budowę ciała i stan zdrowia każdej osoby, ryzyko śmierci jest niezwykle wysokie. Jagody Belladonna są szczególnie niebezpieczne dla dzieci – najczęściej umierają od tych pysznych i słodko smakujących jagód. Maści Belladonna używano podczas procesów czarownic w średniowieczu – w stanie szaleńczego podniecenia przyznawały się do wszystkiego, o co były oskarżane. To prawda, że ​​ryzykowne młode damy w średniowieczu wrzucały do ​​oczu ekstrakt z belladonny – to powodowało rozszerzenie źrenic, co uważano za atrakcyjne.

Veh

Roślina zielna z rodziny Apiaceae. Roślina ta na stałe zapisała się w historii w związku ze śmiercią Sokratesa: uważa się, że popełnił on samobójstwo pijąc sok z cykuty. Pomimo rodzinnych powiązań z nieszkodliwą marchewką, selerem, pasternakem i kolendrą, nie dajcie się zwieść: veh jest najbardziej trującą rośliną w Ameryce Północnej. Już bardzo mała ilość cykutotoksyny, trucizny zawartej w roślinie, wystarczy, aby człowieka zatruć. Trucizna wpływa na centralny układ nerwowy, powodując bolesne drgawki.

Roślinę łatwo rozpoznać, szczególnie w czerwcu i lipcu, w okresie kwitnienia: małe białe kwiaty wyglądają jak parasole. Najbardziej trującą częścią rośliny jest korzeń. Objawy zatrucia mogą pojawić się w ciągu 15 minut – nerwowość, rozszerzone źrenice, przyspieszony puls, drgawki, drgawki, a ostatecznie śpiączka i śmierć.

Różaniec modlitewny

Roślina ta należy do rodzaju Abrus z rodziny roślin strączkowych. Roślina pochodzi z Indonezji, ale jest powszechnie spotykana w innych miejscach na całym świecie. Jest to pnącze pnące, którego owocem jest strąk z czerwonymi i czarnymi nasionami. Co ciekawe, nasiona marakasów są często wykorzystywane w muzycznych instrumentach perkusyjnych i dekoracjach marakasów. Roślina zyskała swoją główną nazwę – „różaniec” – dzięki tym samym nasionom: z nich robiono różańce. W ten sposób roślina została wprowadzona do innych krajów, rozprzestrzeniając się głównie w gorących regionach, takich jak Belize, Hawaje, Polinezja, Floryda w USA.

Atrakcyjne nasiona są obarczone dzikim niebezpieczeństwem: zawierają śmiertelną truciznę. Wystarczy 3 mg, aby zabić człowieka. Na szczęście nasiona mają otoczkę, która zatrzymuje truciznę w środku. Skorupa jest tak mocna, że ​​nawet jeśli połkniesz nasiona, możesz nie zostać zatruty. Problem w tym, że skorupa może zostać uszkodzona. Zdarzały się przypadki, gdy podczas robienia biżuterii rzemieślnicy przypadkowo przebili nasiona rośliny, a kontakt z trucizną na skórze doprowadził do śmierci.

Oleander

Ten luksusowy krzew jest powszechny w strefie podzwrotnikowej. Pomimo tego, że jest często stosowany w projektowaniu krajobrazu (jest zbyt piękny), oleander jest rośliną trującą. Oleander preferuje gorące kraje, jednak ze względu na swoją popularność jako rośliny ozdobnej można go spotkać niemal wszędzie. A raczej: w prawie każdym ogrodzie.

Roślina jest trująca, niezależnie od tego, z której strony się do niej zbliżysz: wszystkie jej części są toksyczne. Jeśli spożyjesz sok oleandrowy, objawy zatrucia pojawią się natychmiast: trucizna najpierw oddziałuje na układ pokarmowy, następnie na układ sercowo-naczyniowy i centralny układ nerwowy. Zatrucie trucizną oleandru może spowodować zatrzymanie akcji serca, dlatego ważne jest zapewnienie ofierze szybkiej pomocy medycznej.

Datura pachnąca

Nie mniej poetycko roślina nazywa się po angielsku – Trąbka Anioła, czyli „Trąby Anioła”. Rzeczywiście kwiaty tej rośliny wyglądają jak gramofony (i są całkiem niewinne, anielskie). Dzięki wdzięcznym kwiatom – białym, żółtym, różowym, pomarańczowym – pachnąca roślina jest szeroko rozpowszechniona jako roślina ozdobna, często można ją spotkać w ogrodach, szklarniach, balkonach czy werandach.

Podobnie jak oleander, pachnący narkotyk jest trujący od stóp do głów, ale nasiona i liście są szczególnie toksyczne – ich wejście do ludzkiego ciała jest obarczone śmiercią. Skopolamina, hioscyjamina i inne alkaloidy tropanowe, bogate w bieluń, powodują paraliż, dezorientację, tachykardię, halucynacje i śmierć. To prawda, że ​​​​te same alkaloidy mają również właściwości lecznicze – często są stosowane w medycynie ludowej. Ciekawe jest działanie skopolaminy: w postaci proszku zapobiega tworzeniu się nowych wspomnień i blokuje wolę człowieka, czyniąc go praktycznie bezbronnym w stosunku do innych. Innymi słowy, rozpylając proszek skolopaminy (zawarty w daturze), możesz zamienić człowieka w „zombie”.

Tojad

W języku angielskim nazywa się to Królową Wszystkich Trucizn. Jak rozumiesz, na taki tytuł trzeba zasłużyć. 20-40 ml akonityny, trucizny zawartej w roślinie, jest śmiertelne dla człowieka. Akonityna łatwo wchłania się przez skórę, więc nawet dotyk może być szkodliwy. Nudności, drętwienie i pieczenie szybko ustępują osłabieniu, arytmii, a następnie paraliżowi serca i układu oddechowego.

Akonit jest powszechny w Europie, Azji i Ameryce Północnej. Starożytni mieszkańcy tych terytoriów używali trucizny akonitowej do celów wojskowych, smarując nią groty strzał. Na Alasce polowano w ten sposób na wieloryby i foki.

Pomarszczone drzewko

Roślina z rodziny astrowatych. Pokonnik zawiera trujący tremetol. Szczególne niebezpieczeństwo polega na tym, że roślina często trafia do „menu” bydła, a trucizna trafia odpowiednio do mięsa i mleka. Europejczycy zasiedlając Nowy Świat nie wiedzieli o trujących właściwościach tej rośliny i często umierali po wypiciu zatrutego mleka. Nazywali tę plagę „chorobą mleka”. Mówią, że w 1818 roku matka Abrahama Lincolna zmarła z powodu „choroby mlecznej” (zatrucia tremetolem).

drzewo manchineelowe

Jedno z najbardziej trujących drzew na świecie, powszechne w Ameryce Środkowej i na Karaibach. Drzewo jest tak niebezpieczne, że czasami jest ogradzane, a nawet opatrzone znakiem ostrzegawczym. Jeśli niektóre rośliny zatruwają cię po dotknięciu, manchinella jest znacznie bardziej okrutna – przechodząc obok możesz się poparzyć! Decyzja „przeczekania deszczu pod manchinellą” będzie śmiertelna dla niepoważnej osoby: krople deszczu dotykające liści drzewa uszkadzają skórę. Śmiałkowie, którzy postanowią rozpalić ogień z drzewa manchineel, będą mieli szczęście, jeśli nie oślepną od jego dymu.

Najbardziej krwiożerczą częścią drzewa są jego owoce. W języku hiszpańskim nazywane są „małymi jabłkami śmierci”: owoc z pewnością Cię zabije, jeśli zdecydujesz się go spróbować. Aborygeni zamieszkujący wyspy karaibskie moczyli strzały w soku z „jabłek” manchineel, a w celu szczególnie wyrafinowanych tortur przywiązywali ofiary do drzewa – groziła im długa i bolesna śmierć w agonii.

Cerber

Rodzaj wiecznie zielonych drzew i krzewów nazwany na cześć potwornego psa z mitologii greckiej. I nie bez powodu tak się to nazywa. Wszystkie części rośliny zawierają cerberynę: niezwykle trującą substancję, która blokuje impulsy elektryczne w organizmie, w tym tętno. Jeden z przedstawicieli rodziny w języku angielskim nazywa się Drzewem Samobójców, czyli „Drzewem Samobójców”, ponieważ wielu wykorzystało je do odebrania sobie życia.

Szczególne niebezpieczeństwo „drzewa samobójców” kryje się w jego nasionach. Na Madagaskarze do połowy XIX wieku nasiona Cerberusa używano podczas procesów o czary: oskarżony musiał je zjeść, a nielicznych, którzy przeżyli, uznano za niewinnych. Praktykę tę zniesiono dopiero w 1861 r. – do tego czasu prawie 2% populacji wyspy zmarło z powodu owoców „drzewa samobójców”.

Rate article
Internetowy agregator faktów!