Po łacinie nazywa się je Astacopsis gouldi, do niedawna normalne były okazy o długości 80 cm i wadze powyżej 5 kg. Dziś takich gigantów praktycznie nigdy nie spotyka się, a średnie parametry skorupiaków wynoszą około 50 cm przy masie 3-4 kg.
Ci, którzy chcą zobaczyć ten cud natury na własne oczy, powinni udać się na północ wyspy, gdzie wolno płyną rzeki i strumienie z ciepłą (od 18 stopni) i bardzo czystą wodą – to tam nadal żyją raki olbrzymie znaleziony.
Co jedzą największe raki? Największe raki na świecie żywią się wszystkim, co znajduje się w zbiornikach wodnych. Są to gnijące liście i drewno, ryby, a także bezkręgowce wodne. Stawonogi unikają dziobaka, dużych ryb i szczurów wodnych. Wszystkie są naturalnymi wrogami raków tasmańskich.
To zwierzę leży i czeka, aby schwytać swoją ofiarę, a jego ukąszenie może odciąć palec. Mając czarną skorupę, stworzenie wtapia się w skaliste dno rzek i nie jest łatwe do zauważenia ani przez drapieżniki, ani przez swoją ofiarę. Ale nie martw się, są dość rzadkie.
Astacopsis gouldi są długowieczne. Wiek raków tasmańskich może osiągnąć 40 lat. Ponadto osoby te mają bardzo długi proces rozrodczy. U mężczyzn wiek rozrodczy przypada na około 9. rok życia, u kobiet jeszcze później – na 14. rok życia. Nawiasem mówiąc, samce raków z reguły rozpoczynają „harem” kilku samic. Cóż, hodowla potomstwa zdarza się tylko raz na dwa lata. Jesienią samice składają jaja na odwłokach brzusznych. A młode, których długość nie przekracza 6 milimetrów, wykluwają się dopiero następnego lata.
Nic dziwnego, że największe raki na świecie są na skraju wyginięcia. Stało się tak na skutek intensywnej działalności rolniczej człowieka (w wyniku której jakość wody w rzekach gwałtownie spada, a raki tracą z tego powodu część swoich siedlisk) oraz nadmiernych połowów z rzek.
Ale to zdjęcie często trafia do Internetu razem z rakiem tasmańskim, ale tak naprawdę jest to złodziej palm lub krab kokosowy
Nawiasem mówiąc, ten rodzaj raków został już uznany za rzadki, a w Australii uchwalono nawet prawo zabraniające połowów Astacopsis gouldi bez specjalnego pozwolenia. Cóż, gwałciciele zostaną ukarani rublami. Kara sięga 10 tysięcy dolarów. Nawiasem mówiąc, nazwa gatunku raków została nadana na cześć przyrodnika z Australii, Johna Goulda.